Fontanny to lubiany przez nas element małej architektury w mieście. Czasami ocierają się o kicz ale bywa też, że zachwycają i na długo pozostają w pamięci. Na mnie największe wrażenie robią te tzw. nowoczesne – multimedialne, w których oprócz samej płynącej wody występują inne elementy jak światło, dźwięk, choreografia. Taką właśnie perełkę odkryłam ostatnio w czasie mojej podróży do Rzeszowa. Na placu przed pałacem Lubomirskich w 2013 została zainstalowana fantastyczna fontanna, w której woda strzela strumieniami z posadzki wg urozmaiconego i nie zawsze przewidywalnego planu. Naprawdę fantastyczne miejsce, znakomity pomysł na zagospodarowanie przestrzeni miejskiej i stworzenie punktu do którego chce się chodzić. Magiczne miejsce zaróno dla turystów jak i zapewne dla mieszkańców miasta. Przy okazji muszę przyznać, że Rzeszów bardzo pozytywnie mnie zaskoczył zarówno urodą starej architektury, jak i nowoczesnymi rozwiązaniami w przestrzeni miejskiej, tworzącymi ciągi piesze sprzyjające tworzeniu się przyjaznego miejskiego klimatu w centrum miasta. I mimo, że trasa Poznań – Rzeszów do najbardziej komfortowych nie należy zapewne wrócę w te okolice.
Więcej zdjęć fonatnny można zobaczyć na stronie miasta Rzeszów